Prosty temat: światło-cień
Implikacje i przenikanie
(G. Turnau)
fot. FioImplikacje i przenikanie
(G. Turnau)
Tu jest zupelnie inne światlo i zupelnie inny cień.
Nie da się ze slońca odczytać pory dnia.
Ekliptyka stroi sobie żarty, wystawiając moją chybotliwą orientację przestrzenną na ciężkie próby.
Wlasnie zdalam sobie sprawę, że piszę, myślę i czuję tylem do bieguna.
Nawet, gdy patrzę przez pólnocne okno.
Jestem ukierunkowana na poludnie niezależnie od topografii.
Rozmagnesowalam sie w tej Norwegii, czy co?
Nie da się ze slońca odczytać pory dnia.
Ekliptyka stroi sobie żarty, wystawiając moją chybotliwą orientację przestrzenną na ciężkie próby.
Wlasnie zdalam sobie sprawę, że piszę, myślę i czuję tylem do bieguna.
Nawet, gdy patrzę przez pólnocne okno.
Jestem ukierunkowana na poludnie niezależnie od topografii.
Rozmagnesowalam sie w tej Norwegii, czy co?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz