piątek, 21 września 2007

POMYŁKA

Nagły telefon wyrwał mnie z zamyślenia.
Gdy wróciłam, zamyślenia już nie było.
Została tylko pomięta chusteczka i stary bilet do teatru.

Muszę wreszcie posprzątać w szufladzie.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ponoc porzadek wokol siebie pozwala uporzadkowac tez swoje wnetrze.Zeby to bylo takie proste.Saluti

Fio pisze...

Zawsze znajdzie się jakiś drobiazg, którego szkoda wyrzucic ;-)
Bacioni.