niedziela, 16 września 2007

NAKARMIĆ KRUKI?

Moja wredna sąsiadka wypłoszyła dzisiaj rano wszystkie szpaki.
Strzelała przez okno z broni palnej - kaliber odpustowy.
Ćwierkanie jej przeszkadzało.
Zastanawiam się teraz, jak wypłoszyć sąsiadkę.

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Fio, czyzby wyszedl z Ciebie Fio-monster?

Fio pisze...

Że niby zastrzelić sąsiadkę i zawołać kruki?
:-D

Fio pisze...

Z ostatniej chwili!
Korzystając z nieobecności sąsiadki, szpaki wyjadły wczoraj wszystkie gruszki i pewnie już nie przylecą.
Sąsiadka może spać spokojnie. Przynajmniej na tym blogu.
;D