Coś mi weszło w bark.
Proszę Marito, aby mi rozmasował. Niespecjalnie się na tym zna, ale bardzo mnie boli i jest mi wszystko jedno.
Staje za mną i z zapałem ugniata mi obojczyk.
Proszę Marito, aby mi rozmasował. Niespecjalnie się na tym zna, ale bardzo mnie boli i jest mi wszystko jedno.
Staje za mną i z zapałem ugniata mi obojczyk.
- Ałaaaa!! To jest kość! Nie wiesz gdzie są mięśnie barku? Miałeś przecież kiedyś anatomię!
- Z anatomii pamiętam tylko, gdzie jest punkt G.
4 komentarze:
no, jeżeli ta skleroza z powodu starości, to może korzystaj, bo za parę lat to juz o tym punkcie G nie będzie pamiętał..a tak nawiasem mówiąc, to w sumie fajnie, że akurat to mu z pamięci nie wyleciało, nie? prado. :p
PUNKT G...na koncu slowa ShoppinG
Adriatyk
Ciekawe czy twoj marito o tym pamieta...
O shoppingu? Nie daję mu zapomnieć :]
Prześlij komentarz