Juz sie boje! Jestem kobieta ( tak mniemalam cale zycie) i nie pomyslalam ani przez chwile o sukience, ani nawet o spodnicy! Ludzie co wy za skojarzenia macie...Adriatyk
To, że żaden mężczyzna nie pomyślał o sukience implikuje, że każdy, kto pomyślał o sukience, jest kobietą. Zdanie kto nie pomyślał o sukience, nie jest kobietą nie wynika z powyższego, w żaden sposób, a więc kobiety, nie bójcie się :)
Przypomina się dawne stwierdzenie, że obie płcie nie bardzo sie rozumieją w literaturze. Bo panowie w powieściach pań zauważają strój, a panowie w powieściach panów niemal wcale. Jeden wyjątek -- mężczyzna w literackim dziele mężczyzny, który dostrzega ubrania i ich szczegóły: Sherlock Holmes!
a nie moze byc spodnica??
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Psycholog
Jesteś kobietą?
OdpowiedzUsuń:P
Juz sie boje! Jestem kobieta ( tak mniemalam cale zycie) i nie pomyslalam ani przez chwile o sukience, ani nawet o spodnicy! Ludzie co wy za skojarzenia macie...Adriatyk
OdpowiedzUsuńTo, że żaden mężczyzna nie pomyślał o sukience implikuje, że każdy, kto pomyślał o sukience, jest kobietą.
OdpowiedzUsuńZdanie kto nie pomyślał o sukience, nie jest kobietą nie wynika z powyższego, w żaden sposób, a więc kobiety, nie bójcie się :)
Małe szanse. Ja miałem przed oczami autostradę.
OdpowiedzUsuńPrzypomina się dawne stwierdzenie, że obie płcie nie bardzo sie rozumieją w literaturze. Bo panowie w powieściach pań zauważają strój, a panowie w powieściach panów niemal wcale. Jeden wyjątek -- mężczyzna w literackim dziele mężczyzny, który dostrzega ubrania i ich szczegóły: Sherlock Holmes!
Watsonie, jesteś genialny!
OdpowiedzUsuń