sobota, 5 lipca 2008

SZCZEGÓLNIE COMO

(fot. Fio & Marito)

6 komentarzy:

  1. Przepiekne te zdjecia! Czy zakradalas sie pod wille Clooneya?
    Piekne zwlaszcza drzwi, no i wszystko inne rzecz jasna.
    Adriatyk

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki :)
    Niestety nie dane mi było zobaczyć willi Clooneya. Obfotografowałam wprawdzie jakąś podejrzaną posiadłość, ale potem się okazało, że to nie ta :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdjęcia tak piękne, że dech zapiera.Gratulujemy, a teraz zgaduj kto?

    OdpowiedzUsuń
  4. Poznałam po głosie.
    Szalom ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. no i zazdrość mną skręciła - piękne foty, nie ma to tamto :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lys, Wlochy same ustawiaja sie do zdjęcia, żadna sztuka :)
    Sfotografowac ładnie zwykłego robaczka w Warszawie, to jest wyzwanie ;)
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń