piątek, 9 maja 2008

TELENOWELA

Wygrałam dzisiaj pół telewizora.
Tak wynika z sumy punktów zdobytych przy okazji zakupów
w Billi.
Jestem ciekawa kto ma drugie pół. Może jakiś ponętny brunet zakochany w portugalskim fado
i literaturze iberoamerykańskiej?...
Mógłby się tak nawet zacząć jakiś romans.
Ona i on wygrywają na spółkę telewizor, a potem razem oglądają seriale, chrupią popcorn i żyją długo i szczęśliwie...

No, rozmarzyłam się.
To przecież nie dla mnie.
Zdecydowanie wolałabym wygrać laptopa.
;-)

3 komentarze:

  1. Masz rację - nieścisłość.
    Oczywiście, że CAŁY! Nie lubię jak mi ktoś zagląda przez ramię ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. pół laptopa! Ty będziesz chciała czytać ebooki, a on grać w Counter Strika ;-)

    OdpowiedzUsuń