A cóż te myśli tak się tymi świętami zawirowały? Spoko, wracamy do rzeczywistości. Ja tam wolę święta...
A, bo jakoś mi sie tak podumało "za tych, co na morzu".:]
A cóż te myśli tak się tymi świętami zawirowały? Spoko, wracamy do rzeczywistości.
OdpowiedzUsuńJa tam wolę święta...
A, bo jakoś mi sie tak podumało "za tych, co na morzu".
OdpowiedzUsuń:]